Masywne, rzeźbiarskie formy Krystyny Cybińskiej, podobne do głazów czy kamieni, zwracają uwagę perfekcją wykonania. Autorka użyła obłych kształtów jako elementów wielkich kompozycji.
Halina Olech lepi z wałeczków zestawy butli, nawiązujące wyglądem do kultury japońskiej. Natomiast butle Ireny Lipskiej-Zworskiej charakteryzuje wyczucie proporcji i dekoracyjność. Prace Henryka Gaczyńskiego przybliżają nam folklor Brazylii. Jego patery i kafle są bardzo rysunkowe, z powściągliwą kolorystyką.
Pod koniec lat sześćdziesiątych pojawia się nurt ekspresyjny reprezentowany przez Ewę Mehl tworzącą zdeformowane, silne figury kobiet. Bogate fakturowo dzięki efektom uzyskanym po wcieraniu w powierzchnię opiłków metali. Do tego nurtu zaliczają się młodsi od niej Ewa Walczak, Bogdan Borowicz, Irena Hałko robiąca ażurowe figury pokrywane ziarnistymi szkliwami, podobne do prasłowiańskich bożków oraz Bronisław Wolanin także zainspirowany kulturą ludową oraz urokiem rytmu. Lepi reliefy o powtarzających się podziałach i żłobinach. Anna Malicka-Zamorska pozostaje wierna rzeźbie figuralnej. Prace Leszka Nowosielskiego są czysto malarskie. Pogodne. precyzyjne w szczegółach i ekspresyjne w kolorystyce. Tematycznie nawiązują do kultury starożytnej Grecji i scen biblijnych jak np. relief "Adam i Ewa". Kompozycje Marii Fietkiewicz pokrywają grube warstwy szkliw. Podobnie surrealistyczne konterfekty Piotra Wieczorka mocowane na starych deskach i oprawiane w ramy stylizowane na dziewiętnastowieczne. Te prace zostały wyróżnione w 1965 roku w Faenzie. Efektowną kolorystyką działają także patery, "Grzyby" czy płaskorzeźby "Podróże Odysa", "Deszcz" Mieczysława Zdanowicza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz